Łóżko w salonie
Kolejny przykład na to, jak zgrabnie urządzić małe mieszkanie. Już na planie widzimy, że salon, kuchnia i sypialnia stanowią jedną...
Nawet nie wiecie, jak się cieszę ze zmiany, którą zapowiedziałam Wam w ostatnim wpisie- Wykokokopeliuję Wam coś!
Dzisiejszy artykuł będzie właśnie pierwszym, premierowym wpisem w nowopowstałej kategorii Ja tu urządzę, gdzie pomagam Wam we wnętrzarskich rozterkach. Ten pierwszy wpis jest również wyjątkowy, gdyż pomagam w nim osobie, która dla mojego bloga ma szczególne znaczenie. Jest osobą, dzięki której wyjechałam na Grand Designs Live, czyli na najważniejsze targi wnętrzarsko- budowlane Wielkiej Brytanii. To ona wspomniała mi o tym programie w jednym ze swoich komentarzy, dzięki czemu parę dni tygodni później wzięłam udział w konkursie organizowanym przez Design Sheppard i… wygrałam :)
Koniec dygresji i wstępów, przechodzę do sedna. Oto pytanie, które otrzymałam w wiadomości od Joasi:
Szukam inspiracji dla mojego małego mieszkania, a dokładniej dla salonu, w którym znajduje się również łóżko. Ostatnio oddaliśmy córce sypialnię i własną musieliśmy zorganizować w pokoju 4,6 m x 5 m. Stoi tu zatem rozkładana sofa dla gości oraz nasze łóżko. Problem jest o tyle trudniejszy, że okna są na krótszej ścianie i obawiam się, że nasz aneks będzie troszkę za ciemny. Od dłuższego czasu męczę się z ustawieniem tego pokoju i intensywnie szukam inspiracji… Jak będziesz miała chwilkę czasu, pochyl się proszę nad moją Amatorską Wnętrzarską Duszyczką…
Szukam zatem inspiracji do salonu z łóżkiem, kilku rozwiązań i różnych projektów, które pomogą Joasi urządzić swój salon. Nie wiem, w jakim stylu urządzone jest jej mieszkanie, więc postanowiłam przygotować kilka propozycji- od nowoczesnego minimalizmu, przez bardziej eleganckie i stylowe wnętrza. Pojawi się również parę młodzieżowych, studenckich miejscówek, które może wpadną w oko pozostałym czytelnikom. Całość zebranych przeze mnie inspiracji podzieliłam według zastosowanych w nich rozwiązań. Jest więc zatem sporo projektów i pomysłów, wierzę więc, że Joasia znajdzie coś dla siebie!
Sypialnia urządzona w salonie oznacza, że wszyscy domownicy a także nasi goście, widzą nasze łóżko. W praktyce wskazuje to na to, że od razu powinniśmy zainwestować w kilka rzeczy. Ładna pościel, narzuta pasująca do całego wnętrza i kilka dekoracyjnych poduszek to podstawa, od której powinniśmy zacząć. O ile pościel chowamy częściowo lub w całości pod narzutą, o tyle reszta musi pasować do kolorów i stylu naszego salonu. To bardzo ważne, nie chcemy bowiem, żeby łóżko stało się dziwadłem, które przykuwa wzrok a całe wnętrze aż zgrzyta.
Spójrzcie choćby na tę aranżacje, w których łóżko jest właściwie neutralną strefą. Rozkładana sofa i dwuosobowe łóżko to sporo w jednym, stosunkowo niewielkim pomieszczeniu. Joasia wspomina, że jej salon nie jest duży, więc uwaga: cały myk polega na tym, żeby to nie łóżko było tutaj głównym bohaterem wnętrza. Stawiamy tutaj na bardzo spokojne kolory, które wygładzą nam lekko przeładowane wnętrze. Nie oznacza to jednak, że mamy stworzyć bezimienny i zimny kąt- chodzi tylko o to, by pamiętać o dziennej funkcji tego pomieszczenia. A miły, przyjemny klimacik w części sypialnianej, stworzy się sam poprzez poprawnie dobraną bieliznę pościelową.
W zasobach mojego bloga znalazłam dwa takie mieszkania. Tutaj, Na 38m² łóżko znajduje się w małej wnęce, która idealnie pomieści dwumetrowy materac. To dziecinnie prosta aranżacja, której kluczem są delikatne, jasne kolory. Stanowią one doskonałe tło dla paru kolorowych akcentów. Łóżko nie kłóci się z sofą, dywanem czy całą resztą, jest jego kolorystyczną kontynuacją. Tu szare pokrycie sofy i biała poduszka, a tam gładka pościel i blada narzuta. Ta biel jest również kluczowa dla światła- skoro w salonie mamy tylko jedno okno i tak jak u Joasi, jest ono na krótszej ścianie to nie możemy pozwolić, żeby „zjadała” je ciemna, ciężka kolorystka pościeli.
Druga inspiracja z bloga to coś bardziej odejchanego. Ten intrygujący, artystyczny nieład to dzieło agencji Frantastic Franc. Całe mieszkanie z jednym oknem, wraz z jego ślepą kuchnią i pięknymi parkietami zobaczycie klikając w zdjęcie lub tutaj- Czarowanie na 26m²
Jeśli pomysł łóżka na widoku jest dla Was czymś nie do zaakceptowania, jest kilka opcji, które warto wziąć pod uwagę. Łóżko w salonie możemy ukryć odpowiednią zabudową, regałem na książki czy choćby wyższą komodą. Podobnych przykładów aranżacji udało mi się zebrać całkiem sporo. Moją uwagę szczególnie przykuła wisząca szafka, która osobom wchodzącym do salonu, skutecznie odcina widok na szczyt łóżka. To bardzo subtelna i wręcz symboliczna zabudowa, jednak jest ona pierwszym krokiem w stronę większej prywatności, choćby tylko umownie.
Ponownie przejrzałam zasoby kokopelii i udało mi się też znaleźć inne mieszkania, w których regał ma za zadanie ukryć łóżko w salonie lub wydzielić na nie miejsce w mieszkaniu o otwartym planie. Pierwsze z nich to wyjątkowe studio w Moskwie, które ma zaledwie 32m². Tutaj strefy wydzielają ażurowe regały zamontowane do sufitu i podłogi. Jeśli lubicie tego rodzaju otwarte przechowywanie i drewnianą zabudowę, mieszkania od Curly Studio z pewnością Wam się spodoba. Całość zobaczycie klikając na poniższe zdjęcie lub odwiedzając ten wpis- Kawaler w Moskwie.
Kolejnym sprytnym rozwiązaniem, które mogę zaproponować Joasi jest ażurowy regał z TV. We wpisie Obrotowy telewizor w ścianie pokazywałam Wam mieszkanie, w którym łóżko znajduje się ukryte za regałem. Tym razem jest to nowoczesny, nieregularny regał, który dzieli salon i sypialnię. Aby zapewnić sobie większe poczucie prywatności, możemy tak jak tutaj, wykorzystać te beżowe zasłony. Dodatkowy bajer tego mieszkania to ramie, na którym zamontowany jest telewizor. Jednym ruchem możemy przekręcić salonowy telewizor i oglądać go z łóżka po drugiej stronie. Bajer, no nie? :)
Jeśli nie chcemy inwestować w nowe meble a potrzebujemy łatwego rozwiązania na już, to zastosowanie wspomnianych zasłon przypadnie Wam do gustu. Wystarczy gęsta, efektowna firanka lub zasłona, a nasze łóżko staje się niewidoczne dla gości. Przyjrzyjcie się inspiracją z tej galerii, gdyż zebrałam tutaj kilka bardzo eleganckich i stylowych wnętrz, w których zastosowano właśnie to najprostsze rozwiązanie. Najważniejsze jest tutaj staranny dobór tkaniny, który tak jak w przypadku narzuty, musi dobrze komponować się z resztą pomieszczenia. Łatwizna, prawda? :)
Oto nowoczesne, eleganckie i bardzo efektowne mieszkanie znalezione przeze mnie w szwedzkim magazynie Skonahem. Tutaj nie ma grubej i mięsistej zasłony, która ukryje naszą sypialnie. Jest za to lekko transparentna, gładka firanka do samej podłogi. Sypialnia w salonie- a jakże, zobaczycie pod tym linkiem lub po kliknięciu w foto.
Uciekając od nowoczesnych, eleganckich aranżacji, chciałam zaproponować Joasi coś bardziej luźnego, młodzieżowego. Graficzne, kontrastowe mieszkanie w Szwecji to chyba przykład, który przekona większość z Was. Maleńkie mieszkanko o fajnym, bardzo przytulnym klimacie od razu przyciąga. Łóżko znajduje się w centralnym miejscu, jednak zostało ono ukryte za czarnymi, gładkimi zasłonami. W tym wnętrzu, projektanci konsekwentnie podążali schematem czarno-białego skandynawskiego mieszkanka.
Tę odsłonę stylu Scandinavian Modern zobaczycie tutaj.
Na koniec mam też tuta przykład takiego mieszkanka, które szczególnie powinno pomóc Joasi. Wspomina ona, że martwi się, że w zaaranżowanym przez nią aneksie będzie trochę za ciemno. W przedstawionym poniżej kącie z pewnością mogłoby być ciemno i nieprzyjemnie, gdyż nie ma tutaj żadnego okna. I tutaj musimy przysiąść nad dobrym planem oświetlenia tej wnęki. Lampa ogólna, dodatkowe oświetlenie przy lamperii, lampki do czytania i kolorystyczni sojusznicy- to najważniejsze części projektu. Patrząc na tę aranżację, nie możemy powiedzieć, że jest ono ponure czy ciemne. Jest nowocześnie, trochę chłodno, ale wraz z tą zabudową i zaplanowanym przechowywaniem jest po prostu takie, jak być powinno.
Całe mieszkanko zobaczycie tutaj- Łózko w salonie
Joasi mieszkanie jest już urządzone, moja pomoc ma raczej polegać na tym, by podsunąć jej inspirację do dalszej aranżacji salonu z sypialnią. Dla tych z Was, którzy jednak dopiero przymierzają się do rewolucji w małym mieszkaniu w bloku, mam kilka poniższych podpowiedzi. Po pierwsze będzie to wpis, w którym pokazuję Jak schować łóżko, czyli o różnego rodzaju konstrukcjach i zabudowach, które kompletnie ukryją Wasze łóżko.
Kolejną cenną wskazówką okaże się moja retro- rekomendacja, czyli Półkotapczany z polskich sklepów.
Pokazałam zatem 3 różne rozwiązania oraz kilka mieszkań, które możecie sprawdzić i przyjrzeć się, jak projektanci uporali się z małą powierzchnią. Jeśli Wy macie podobny układ w salonie, napiszcie jak zaaranżowaliście swoje mieszkanie, aby było zarówno funkcjonalnie jak i po prostu ładnie :)
Dajcie znać, co myślicie o nowej serii!
Ściski z Lyonu!
Zdjęcia: pinterest.com