„Moja macocha jest w porządku”
Właśnie takimi słowami zostałam niedawno określona. Zostałam macochą. Od tak, bez przygotowania, bez planowania. Od prawie dwóch lat jestem macochą...
Dzieje się. Patison zamierza pomieszać trochę na blogu i uczynić to miejsce troszkę innym. Takim, jakim chciałam od początku, ale brakowało mi pewności i odwagi. Chodzenie wydeptanymi ścieżkami też mnie rozleniwiło i patrząc wstecz, nie jestem w stu procentach usatysfakcjonowana. Dlatego podejmuję wyzwanie i zaczynam coś nowego. Zaczynam eksperymentować. Próbować. Testować. Szukać pomysłów na bloga, aby był jeszcze fajniejszy.) Chcę tutaj też troszkę namieszać, żeby blog dawał mi jeszcze większą frajdę. A zatem…
Piszecie. Ilość maili, wiadomości na fp a nawet na prywatnym koncie, przekracza czasami moje możliwości i nie jestem w stanie Wam wszystkim odpisać. Pytacie o kafle, wielofunkcyjne meble, kolor do salonu a nawet wysyłacie mi czasem zdjęcia mieszkań, do zakupu których się właśnie przymierzacie. Pytacie, czy to miejsce ma potencjał, czy coś się da zrobić w takiej suterenie i czy na Waszym miejscu bym się zdecydowała. Godzinami szukam podobnych płytek i narzuty w fiołkowym odcieniu… Każde z tych pytań zabiera mi zwykle całe popołudnie lub parę godzin. Staram się odpowiedzieć na większość Waszych pytań i zwykle otrzymuję odpowiedź z milionem uścisków i podziękowań, co sprawia mi ogromną frajdę!
Postanowiłam jednak zrobić jeszcze jeden krok. Niedawno rozpoczęłam nowy cykl na blogu, nową kategorię Dostępne w Polsce, w której lądują wszystkie te piękne i niesamowite rzeczy, o których tutaj piszę. Staram się podawać Wam linki do najfajniejszych sklepów, jakie znam i które mogę szczerze polecić. Wszystko w tej kategorii będzie osiągalne w Polsce, w sklepach stacjonarnych lub internetowych. Teraz jest tam zaledwie 10 wpisów, jednak mój plan jest taki, aby ta kategoria była jedną z najsilniejszych na blogu. Dzięki temu, ja jeszcze lepiej poznam ofertę naszych sklepów a Wy nie będziecie sfrustrowani widząc perełki, które można dostać tylko na innym kontynencie :) Tutaj promuję polskie wzornictwo, polskich projektantów i producentów. Ave yo!
Teraz jednak nadszedł czas na kolejne posunięcie, o którym myślałam od samego początku, kiedy powstała kokopelia. Chcę pomagać Wam we wnętrzarskich rozterkach. Chcę Wam w tym zwyczajnie pomagać. O co chodzi? Właściwie łączy się to z dwoma poprzednimi akapitami tego wpisu. Skoro już poświęcam sporo czasu i staram się odpowiedzieć na Wasze pytania, podpowiedzieć jakieś rozwiązanie lub zaproponować dostępną w Polsce alternatywę tego, czego szukacie- postanowiłam, że będę to robić tutaj, na blogu. Wcześniej kończyło się to na odpisywaniu Wam na maile czy wiadomości i tyle, temat umierał. Poza osobą zainteresowaną, nikt inny nie mógł z tego skorzystać. Od dzisiaj jednak to się zmienia!
To właśnie nowa kategoria, która już powstała na blogu, a w której znajdą się wszystkie takie wpisy. Postaram się regularnie wybierać Wasze pytania i problemy i publikować je w tej kategorii wraz z moją odpowiedzią, poradą i kilkoma pomocnymi linkami. Jednym słowem angażuję się jeszcze bardziej i oddaję swoją wiedzę, smykałkę do skutecznego szperania i googlowania oraz swoje doświadczenie w projektowaniu wnętrz.
Będziemy szukać mebli, fajnych dodatków, podobnych kafli a może nawet będę urządzać Wam całe mieszkania? Zobaczymy. Nie odpowiem Wam na wszystkie pytania, nie jestem w stanie. Poza tym wybiorę też zwyczajnie te, które wydadzą mi się interesujące i wywnioskuję, że mogą być ciekawe i użyteczne dla innych czytelników bloga. Zaczynam już w ten weekend z pewnym bardzo trudnym zadaniem. Ambitny i czasochłonny temat, ale… już się cieszę na tę zmianę!
Czego chcę w zamian? Słowa dziękuję i małej rzeczy. Drobnostki, która wywoła u mnie uśmiech i pozwoli mi wypełnić pustą ścianę nad łóżkiem w moim francuskim mieszkanku w Lyonie. Proponuję pocztówkowe podziękowanie. Tak, dokładnie tak. Chcę interesującą kartkę lub po prostu pocztówkową pamiątkę z miejsca, w którym mieszkacie lub w którym aktualnie będziecie. Tyle. Ja pomagam Wam urządzić mieszkanko, a Wy podsyłacie mi pocztówkę do Francji. Dzięki Wam wyjechałam na tydzień do Londynu na Grand Design, więc wiem, że dacie radę. Bardzo chcę, żeby już wkrótce moja ściana wyglądała tak, jak ta tutaj, rozumiecie? Deal? :)
Pierwszy wpis z nowej kategorii już prawie gotowy, pojawi się tutaj już pod koniec tygodnia!
Zdjęcia: Ja, Patison i pinterest.com