W kołnierzu
Ile razy spadło Wam coś za biurko? Ile razy ta wąska szpara między ścianą a krawędzią stolika pochłonęła zeszyt, telefon...
Przykład funkcjonalnego mieszkania prosto z Sao Paulo.
Niby ciągle mała prowierzchnia, ale projektantce udało się zmieścić w jednym, dużym pomieszczeniu nie tylko salon, ale i kuchnię, jadalnię i miejsce do pracy.
To ostatnie, zorganizowane tuż za sofą to genialne rozwiązanie. Jeżeli mebel nie stoi pod ścianą to ustawienie płytkiej konsoli na jej plecach właściwie nie stanowi problemu. Tutaj zmieściło się całe biurko z szufladami, ale to już luksus. Wystarczy ławka Malm z IKEA czy zwykła, płytka konsola. A zyskujemy długi, wygodny blat do pracy.
Do tego stołeczek, który można wsunąć pod konsolę i… do pracy!
Zdjęcia: Casa abril
Jestem Patison! 
